Autor |
Wiadomość |
Alisasi
Nomad
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia
|
Wysłany:
Pią 21:21, 15 Maj 2009 |
 |
Hmm a może to nie była sperma? Może to było coś innego (teoria spisku....)
Mówie wam to byly te resztki pizzy i tortu z Przed Świtem które sfermentowaly a potem przemieniły się w spermę... Reakcje chemiczne z aminokwasów i amfoterow czary mary hokus pokus i tadam! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
minevra
Vampire Lover
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 787 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miastko
|
Wysłany:
Pią 21:27, 15 Maj 2009 |
 |
Dobrze mówią to cud może on jakimś stwórcą jest albo kimś jeszcze innym Zamienia powietrze w to co potrzebne
Ali, a Ty ciągle ten jeden ciekawy temat ciągniesz Też coś mi się wydaje, że to ta pizza z pierwszej części  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
aramgad
Moderator
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 590 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 21:34, 15 Maj 2009 |
 |
Uważam, że dyskusja o członku jest bezsensowna.
Moim zdaniem to nie błąd tylko POMYSŁ/WIZJA autorki.
Chciała, żeby było dziecko to to zrobiła i tyle. |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aramgad dnia Pią 21:35, 15 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
milosc_choroba_
Nomad
Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 17:17, 16 Maj 2009 |
 |
a zauważyłyście ze w filmie w scenie na polanie jak leża na trawie gdy zaświeci słońce to Edwardowi świeci się tylko twarz a ręce już nie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
aramgad
Moderator
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 590 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 21:52, 16 Maj 2009 |
 |
milosc_choroba_ napisał: |
a zauważyłyście ze w filmie w scenie na polanie jak leża na trawie gdy zaświeci słońce to Edwardowi świeci się tylko twarz a ręce już nie? |
Zauważyliśmy, ale piszemy tu o błędach w książkach, a nie w filmie  |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aramgad dnia Wto 22:27, 02 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
koli
Volturi
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 196 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Wto 18:44, 19 Maj 2009 |
 |
Wiecie jak już się tak zastanawiacie nad okresem to w książce ta kwestia też zostala poruszona dopiero w BD  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
esperanza
Volturi
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 178 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 14:55, 23 Maj 2009 |
 |
Haha możliwe. Ja też zauważyłam jak Stephanie naciągała z tymi mocami które działają na Bellę, a które nie. Pewnie po prostu napisała w new moon, że na nią nie działają, a później przypomniała sobie, że w twilight już przecież było pokazane jak Jasper ją uspokaja, a Alice widzi jej przyszłość i musiała znaleźć na to jakieś wyjaśnienie. Napisała, że niby to dlatego, że oni działają na nią bardziej fizycznie niż psychicznie. Ale to bez sensu. Kontrolowanie emocji czy uczuć jest bardziej fizyczne niż sprawianie bólu (w przypadku Jane) ? Mi się osobiście to nie podobało. A co Wy o tym sądzicie? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
koli
Volturi
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 196 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Sob 23:46, 23 Maj 2009 |
 |
Jane wytwarzała ten ból w mózgu, ona nie kaleczyła nikogo Więc działała w umyśle ofiary a nie w ciele  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
złotooka
Vampire Lover
Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 461 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Forks:)
|
Wysłany:
Nie 9:27, 24 Maj 2009 |
 |
Zgadzam się z koli Jane tworzyła ból tylko przez swój umysł.^^Nie używała do tego żadnej siły fizycznej. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
esperanza
Volturi
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 178 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 19:03, 25 Maj 2009 |
 |
Ale jednak Jasper też tego nie robił. Jeśli juz porównywać te dwie moce, to mimo wszystko moc Jane wydaje się bardziej fizyczna. Tak przynajmniej z mojego punktu widzenia  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
koli
Volturi
Dołączył: 11 Maj 2009
Posty: 196 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Pon 19:27, 25 Maj 2009 |
 |
Jazz wpływał na hormony/emocje, na które mimo wszystko nie mamy za dużego wpływu w sytuacjach stresowych. Gdyby wpływał na myśli to jednak nie mógł by tego robić w przypadku Belli. Powtarzam. Jane wytwarzała ILUZJE bólu w mózgu/umyśle a nie sprawiała go dosłownie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
esperanza
Volturi
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 178 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 9:45, 27 Maj 2009 |
 |
Ja to rozumiem, czytałam sagę i wiem jak Stephanie to wyjaśniła. Po prostu mówię, że w moim odczuciu, to jest po prostu trochę naciągane. Ale każdy oczywiście może mieć inne zdanie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Paradoxi
Nomad
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 15:31, 13 Cze 2009 |
 |
a tam cud )) może przed śmiercią nie miał wytrysku więc plemniki zostały w nim, a jak powszechnie wiadomo Edward jest cały zimny więc pewnie jego "jajeczka" też. Dlatego robiły one za lodówkę, a plemniki były w hibernacji. Jak już się znalazły w Belli -obudziły się. I zajęły się swoją robota. Voila! Oto moja teoria ciąży ^^. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Dilena
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 1140 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 15:33, 13 Cze 2009 |
 |
Paradoxi ..... Padłam. xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Paradoxi
Nomad
Dołączył: 27 Maj 2009
Posty: 25 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 15:39, 13 Cze 2009 |
 |
Padaj padaj... może powiesz, że nie mam racji xD hahaha |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|