|
Autor |
Wiadomość |
Amithi
Vampire Lover
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 1312 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
|
Wysłany:
Czw 18:29, 31 Gru 2009 |
|
Teraz ja, teraz ja
Ja Wam Kochane moje życzę, żeby po prostu ten 2010 był lepszy od 2009 chociaż troszkę .
Szczęśliwego Nowego Roku pełnego TB i przystojnych facetów :* |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 915 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Czw 20:48, 31 Gru 2009 |
|
Kochane moje :*
Chciałabym Wam życzyć WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO w nadchodzącym Nowym Roku 2010
Przede wszystkim zdrowia, szczęścia, pomyślności, miłości, powodzenia, samych sukcesów, żadnych zmartwień, samych miłych chwil, mnóstwo powodów do radości, spełnienia marzeń oraz noworocznych postanowień, pogody ducha, żebyście we wszystkich drobnostkach dostrzegały szczęście i cieszyły się z nich, no poza tym dla tych z Was, które zdają maturę - żebyście zdały ją bez problemu najlepiej jak tylko można, dla Dagi by dzidziuś urodził się zdrowy i w ogóle :* Kocham Was, Aniołki :* Życzę Wam naprawdę wszystkiego co najlepsze :*
Ja spędzam Sylwka w domku z pewnym panem... Specjalnie dla Was zrobiliśmy sobie zdjęcie i Wam przysyłamy wraz z życzeniami Wpadajcie jeśli chcecie mamy szampana i jest nam fajnie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mille
Volturi
Dołączył: 19 Cze 2009
Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...znienacka
|
Wysłany:
Pią 2:30, 01 Sty 2010 |
|
<chwiejnym krokiem wchodzi na scene, w reku trzymając butelke z szampanem/
Kochane, w Nowym Roku 2010 życzę Wam tego co sobie - zdrowia, bo resztę można kupić
A tak poważnie: miłości, bo bez niej life totally sucks xd, oddanych przyjaciół, optymizmu w pochmurne dni, sukcesów na maturze, w szkole, na studiach, w pracy, no i dużo kasy:] a tutaj luka na to, czego chciałybyście, a o czym nikt nie wie ____________________ i tego Wam życzę Chciałabym Wam życzyć też spełnienia wszystkich marzeń, ale jak uda się spełnić tylko jedno, to też będzie dobrze;) nie przesadzajmy - zostawmy sobie trochę na kolejne lata;)
Wszystkiego najlepszego tak od serca...
życzy Mille, spółka i bibułka xd
PS: a jeśli nawet Nowy Rok nie spełni naszych oczekiwań, zawsze możemy mu nakopać do dupy xD
Wasze zdrowie!
<pije szampana z gwinta, po czym wężykiem schodzi ze sceny, przewracając choinkę/ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malinowaaa
Vampire Lover
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 492 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z dupy
|
Wysłany:
Pią 19:19, 01 Sty 2010 |
|
Sus, jak się bawiłaś z tym panem? Weź go pozdrów jak gdzieś go tam jeszcze spotkasz. Tak, tak, tego ze zdjęcia.
I w ogóle jak się wszystkie bawiłyście? JA niedawno wstałam i zjadłam śniadanie dodatkowo taki miałam ubaw u Kaśki, która nam udostępniła dom na zabawę, że takiego życzę każdemu. Najlepsze było karaoke i twister na spontana zrobiony z taśmy klejącej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amithi
Vampire Lover
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 1312 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
|
Wysłany:
Pią 19:36, 01 Sty 2010 |
|
Ja przemilczę moją "zabawę" sylwestrową :].
Słuchajcie dziewczyny czy któraś z Was czytała już może "Naznaczoną" to pierwszy tom z nowego cyklu o wampirach "Dom Nocy". Jestem oczarowana! Przede wszystkim cenię sobie tą książkę za to, że autorki nie skopiowały nic z sagi, te wampiry z Domu Nocy są zupełnie inne, inny świat, inaczej przedstawiony super . Teraz czekam bo za kilka dni premiera drugiego tomu "Zdradzona", a w między czasie zabrałam się za "Martwego aż do zmroku" niestety trochę dziwnie się czyta znając już wcześniej treść z serialu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malinowaaa
Vampire Lover
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 492 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z dupy
|
Wysłany:
Pią 23:17, 01 Sty 2010 |
|
Ja właśnie planuję przeczytać tą książkę, bo rzuciła mi się w oczy w Empiku. Cierpię jednak na brak czasu... Na dodatek moje oceny są chyba najgorsze w całej mojej szkolnej karierze i muszę spiąć dupę i coś z nimi zrobić |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 915 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Sob 12:00, 02 Sty 2010 |
|
Malinaaa ten pan ciągle jest ze mną Tak mu się spodobało, że nie chce sobie pójść Ale ja nie narzekam. Bawiliśmy się bardzo dobrze. Pozdrawia Cię serdecznie
Amithi... pozwól, że skopiuję moją wypowiedź na temat Naznaczonej z innego forum
Sus napisał: |
Książkę kupiłam sobie całkiem przypadkiem. Byłam z mamą w kinie na New Moon i weszłyśmy wcześniej do empiku bez zamiaru kupna czegoś. No i chodzę sobie między regałami, patrzę fajna okładka, czytam na odwrocie o czym jest i mówię sobie - a co mi tam, kupię! Smile
No i książka leżała sobie na półce i leżała. Jakoś nie mogłam się za nią zabrać. I tak pewnego dnia nie wiedziałam co ze sobą zrobić, gdzie się podziać, spojrzałam na półkę i chwyciłam Naznaczoną. Zaparzyłam sobie herbatki, przykryłam się kocykiem i wzięłam się za czytanie.
I co? Początek mnie nie zachęcił. Gdy czytałam o "ojciachu", "party" itp. to myślałam, że mnie przekręci. Przykro mi, ale nie znoszę takiego "młodzieżowego" słownictwa. Boże, mówię jakbym miała już piątkę dzieci i dziesięcioro wnuków Rolling Eyes
Na dodatek wydawało mi się to jakieś takie poplątane. Tracker ją naznaczył, ale kim właściwie jest ten cały Tracker? Czy ludzie wiedzą o istnieniu wampirów, czy też nie? Na początku tak naprawdę nic nie wiedzieliśmy. Dopiero potem wszystko zaczęło się wyjaśniać.
Od samego początku denerwowała mnie Kayla. Jej głupota, paplanina i płytkość. Nie cierpię takich ludzi.
Heath... lubię to imię. Szczerze to ani przez chwilę nie miałam wobec niego jakiś złych odczuć. Może jeden raz mnie zdenerwował, ale to też nic takiego Wink Kojarzy mi się trochę z Mattem z Pamiętników Wampirów.
Wkurzała mnie matka Zoey i jej facet. Kolejny typ ludzi, których nie znoszę i których unikam bardziej niż ognia. Zapatrzeni w jakieś dziwne zabobony, ograniczeni i zawistni. Aż mnie ciarki przeszły, gdy sobie o nich pomyślałam.
Za to niezwykle polubiłam babcię głównej bohaterki. Dobra, odważna, wrażliwa, uczynna kobieta, która ma w sobie dużo magii, współczucia i miłości. Widać, że Zoey mogła na nią zawsze liczyć. Dobrze, że chociaż na nią.
No i po jakimś czasie wszystko powoli zaczęło się wyjaśniać. Na początku rozśmieszył mnie fakt szkoły dla wampirów, ale potem wydał mi się nawet interesujący. Dobrze, że Zoey do niej trafiła, bo inaczej byłoby z nią bardzo źle.
Pomysł z tatuażami też mnie na początku zdziwił, ale potem też się do tego przyzwyczaiłam i doszłam do wniosku, że jest nawet ok, choć lekko przypominał mi te znaki na ciele bohaterów Miasta kości.
Rozwaliła mnie Afrodyta. Dwulicowa, puszczalska krowa i tyle. Miała niesamowity i tak naprawdę męczący dar. Przypominał mi dar Alice Cullen. Tyle, że Alice zawsze by działała, gdyby widziała, że komuś coś grozi w jej wizjach. A Afrodyta nie cierpiała ludzi i dbała jedynie o własne dupsko. Potem popamiętała... I te jej "przyjaciółki" i ich imiona. Powaliły mnie Laughing I te całe Córy Ciemności. Dobrze, że Zoey do nich trafiła i rozprawiła się z nimi.
Teraz może kilka słów o znajomych Zoey. Stevie Rae i jej zamiłowanie do country mnie powalało. Shaunee i Erin były niesamowite ze swoimi słownymi grami, rozmowami i docinkami. A Damien był uroczy. Choć przypominał mi czasami Lafayetta z True Blood.
No i Eric. Gdy przeczytałam o wampirze Ericu od razy przez głowę przeszedł mi obrazek Erica z True Blood. Ale jak się okazało to ktoś w ogóle inny. Inny wygląd, inny charakter. I dobrze. Nie znaczy to, że któregoś Erica nie lubię Wink Eric z Naznaczonej jest naprawdę fajny i sympatyczny. Może nie będę komentować jego związku z Afrodytą i tego jak Zoey zobaczyła ich po raz pierwszy w holu Wink Polubiłam go i szkoda, że tak naprawdę było go w tej książce mało. Myślałam, że dotrwamy do momentu, gdy będą razem oglądać te filmy na DVD Laughing Ale niestety...
Polubiłam też Neferet. Jednak potem po rozmowie z modliszką uświadomiłam sobie, że może nie do końca jest taką pozytywną bohaterką... No cóż... zobaczymy...
Teraz słów kilka o samej głównej bohaterce. Polubiłam ją. Myślałam, że będzie kolejną zagubioną nastolatką. No i po części była. Jednak okazało się, że jest też odważna, pewna siebie, ma potencjał, talent, nie boi się przeciwstawić innym itp. Fajna z niej dziewczyna. Dużo przeszła, ale idzie dalej do przodu z podniesioną głową. Znalazła dzięki temu swoje miejsce w Domu Nocy.
Fajne były też przedmioty w tej szkole, nauczyciele, zasady, to że zajęcia były w nocy, to całe formatowanie, sprawa z kotami itd.
Rozbroiło mnie trochę to, że nie każdy przechodzi przemianę i umiera. Często na oczach innych. Tak jak było z Elisabeth i Elliotem. Zastanawia mnie też o co chodziło z tymi duchami, które widziała Zoey.
Ogólnie fajnie, że Zoey czuła te wszystkie żywioły, miała wrodzony talent i tak dalej.
Rozwalały mnie teksty o minetach, obciąganiu itd. Nie widzę sensu w przytaczaniu tego w książce. To chyba raczej nic nie wnosi do fabuły. Nie mam jakiś awersji do scen erotycznych w książkach, ale te tutaj były ni z dupy, ni z piertruchy wzięte...
Jak widać książka mnie wciągnęła, przeczytałam ją zaledwie w przeciągu trzech dni. Pochłania się ja łatwo, lekko i przyjemnie. Chętnie przeczytałabym kolejną część, ale ona dopiero w styczniu podobno wyjdzie, a mi po angielsku nie chce się czytać Rolling Eyes No trudno... jakos dotrwam Wink
Wkurza mnie, że ludzie nie umieją napisać jednej książki w całości tylko rozbijają ją na cały cykl. Wtedy ludzie chcą wiedzieć jak dalej potoczą się losy bohaterów i muszą kupować następne części. Kasa, kasa, kasa...
No więc Naznaczona to według mnie takie pomieszanie Zmierzchu, Beverly Hills 90210, Plotkary, Harry'ego Pottera, Pamiętników Wampirów, True Blood. warto przeczytać, ale nie jest wybitnym dziełem Wink Jednak kto chciałby ciągle czytać Szekspira, Mickiewicza i Goethego Wink Czasem potrzebna jest odskocznia od takich dzieł, naprawdę Wink |
A co do Martwego... Jestem już po lekturze drugiej części i jest zniesmaczona pewnym wątkiem. Opowiadałam o nim Dilenie i chyba też się Jej to nie spodobało |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dilena
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 1140 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 13:24, 02 Sty 2010 |
|
Nie spodobało to mało powiedziane!
Phi! tak zbeszcześcić mojego Godryczka! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amithi
Vampire Lover
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 1312 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wieliczka
|
Wysłany:
Sob 13:38, 02 Sty 2010 |
|
Rany Sus... nie musiałaś pisać o tym całego opowiadania :*
Rzeczywiście na początku jest mały chaos, a pewne postacie bardzo drażnią, ale to akurat bardzo dobrze. Co do słownictwa mi nic nie przeszkadza, lubię jak jest na luzie. Erica jest za mało zgadzam się.. bo my przecież kochamy wszystkich wampirzych Ericów ... nie mylić z Eric'iem Foresterem! xD
Duży plus za pomysł szkoły wampirów, przedmiotów i nocnych lekcji.
Ogólnie ja nie jestem bardzo wymagająca i kocham takie książki jak ta, które pochłaniam w dwa, albo jeden wieczór |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amithi dnia Sob 13:38, 02 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
minevra
Vampire Lover
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 787 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miastko
|
Wysłany:
Sob 14:07, 02 Sty 2010 |
|
Moje drogie nie bijcie tylko wybaczcie
Ami i Malinka dziękuję za życzenia ;* ;* ;*
Szczęśliwego Nowego Roku pełnego przygód i miłości ;* trochę spóźnione ale szczere
Ledwo żyję i ledwo odpisuję. Sylwester mi się udał i zakończył cholernym przeziębieniem i totalnym osłabieniem. Nie ma to jak świetny start.
Przepraszam, ale od kiedy Forester jest wampirem? Ami, on jest chyba zwłokami w tym momencie, których by nawet wampir nie ruszył...
Gadam już od rzeczy... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 915 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Sob 14:29, 02 Sty 2010 |
|
Amithi ja ten komentarz tylko skopiowałam z TS i z forum o Domu Nocy Nie pisałam tego teraz. Były tam potrzebne wrażenia to napisałam
Mi język na początku bardzo przeszkadzał. Nie cierpię takiego
Ale też czekam niecierpliwie na kolejną część A podobno ma być ich 15. To lekka przesada niestety :/ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malinowaaa
Vampire Lover
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 492 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z dupy
|
Wysłany:
Śro 20:11, 06 Sty 2010 |
|
Haloooo, żyje tu jeszcze ktoś, bo mam wrażenie, że ostatnie opady śniegu wywołały epokę lodowcową i zamroziły wam komputerki
Ja tam, moje drogie, mam na głowie dużoooo nauki, choć dziś tylko polski - z górki na pazurki Ferie za dwa tygodnie, potem 2 studniówki (tak, tak dostałam zaproszenie od znajomego, więc obskoczę dwie ). No a potem walka o oceny:D
Ruszać tyłki i pisać co u Was!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dilena
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 1140 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 20:27, 06 Sty 2010 |
|
Ja wiem czemu tu tak pusto! To przez Susan!!!
Tak, tak - teraz się wytłumacz dziewczynom, cfaniaro |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
malinowaaa
Vampire Lover
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 492 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z dupy
|
Wysłany:
Śro 20:42, 06 Sty 2010 |
|
wygoniła kogoś na inne forum, czy jak?
Weźźź powiedzże coś
ED: Zrób coś z moją rangą, bo już na nią patrzeć nie mogę ;<
ED2: W ogóle można jakieś nowe rangi zrobićć... albo więcej rang! |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez malinowaaa dnia Śro 20:55, 06 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Susan
Administrator
Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 915 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Poznań
|
Wysłany:
Śro 22:39, 06 Sty 2010 |
|
Dil... Ty to zawsze musisz mnie wkopać
No dobra... już wyjaśniam. A przynajmniej postaram się.
Nikt nie zagląda na forum, gdyż albo przestraszyłam swoją beznadziejną, długą, nudną recenzją książki resztę użytkowniczek. Albo też po prostu ja się odezwałam na forum, dlatego inni uciekli bo ja jestem beznadziejna i nikt nie chce mieć ze mną nic do czynienia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|
|
|